1.02.2010

Zagadka ;)

Wśród materiałów do tworzenia ładnych rzeczy znajdź ten, który nie pasuje do reszty.

14.01.2010

Miaukotki

Pierwszego zrobiłam dla synka Fel, a kolejne dwa dla Asi (po obejrzeniu różowego Asia orzekła, że chce kota "z nogami i nosem z guzika").
I chyba będzie ich więcej :)





12.01.2010

Dwa decoupage'owe pudełka

Orzechowe na orzechy (podłe zdjęcie z komórki...) i ziołowe z kokardką na chusteczki.



25.05.2009

Tort na 4. urodziny Asi

Zastanawiałam się, czy wrzucić to zdjęcie tu, czy raczej na bloga z dobrymi rzeczami, ale ostatecznie uznałam, że zewnętrze tortu jest jednak bardziej odkrywcze niż środek (w środku jest biszkopt makowy wg tego przepisu, przełożony masą z białej czekolady i mascarpone). Dekoracje to biała czekolada barwiona barwnikami spożywczymi (podziękowania dla Ann!) i lukier plastyczny.
Koniki są z plastiku, stanowiły część prezentu urodzinowego. Joanna jest w fazie kucykowej ;)

My Little Pony birthday cake

19.05.2009

Ziołowa skrzynka na herbatę



Skrzynka...

...na biżuty, na specjalne zamówienie Fel.
Obrazek to "Ametyst" Alfonsa Muchy.


18.05.2009

Naszyjnik vintage

Szklane i ceramiczne postarzane korale, oprawione w oksydowany mosiądz.


Wiosennie, zielono, kolorowo





12.02.2009

Trzy pudełka żeglarsko-morskie

Na herbatę, na karty i na różności. Na dole bejca, na górze decoupage, całość malowana matowym lakierem.



7.01.2009

Morski chustecznik

Uzupełnienie do tego kompletu.


18.08.2008

Ceramiczna biżuteria

Nie umiem się zdecydować, czy bardziej pociągają mnie większe formy, czy takie drobiazgi.
Bransoletka, wisiorek i kolczyki oraz naszyjnik z żółtymi kostkami. Żółć jest wszak czernią tego sezonu ;)



Trochę więcej ceramiki...

Misa na owoce, moja pierwsza taka duża rzecz. Prezent ślubny dla Asi i Adama.


...i świecznik na teelighta lub małą świeczkę. W glinie szamotowej odciśnięta koronka szydełkowa zrobiona przez moją babcię, na tym białe, półprzezroczyste szkliwo.


31.07.2008

A tu, już niedługo...

...będzie moja pracownia :)

13.04.2008

Moje pierwsze podejście do ceramiki...

...czyli dwie bransoletki szkliwione i wypalane japońską techniką raku. Wykonane na warsztatach prowadzonych przez Martę Szczygłowską.
Ogromnie zafascynowała mnie ceramika, wkrótce będzie jej tu (mam nadzieję) więcej.



15.03.2008

Klombik

Zrobiłam go na warsztatach florystycznych w ramach Progressteronu.


17.02.2008

Ciut egzotycznie

Pierwsze: drewno palmowe, róg, szklane matowe perełki, oksydowana miedź.
Drugie: łezki z drewna egzotycznego, naturalne czekoladowe perły słodkowodne, oksydowana miedź.


11.02.2008

Ametystowo, lawendowo...

Przekonuję się do fioletów. Marmur, ametyst, szkło, korale bali, srebro. Ręcznie oksydowane.




29.01.2008

Zielono...

Po etapie fascynacji onyksem przyszła pora na fazę zieloną. Chyba wiosna idzie, czy coś.




Więcej w galerii.

23.01.2008

Mam dwie wiadomości, dobrą i taką sobie.

Nawet mam ostatnio wenę, ale tradycyjnie nie mam czasu. Mam za to bałagan (tzn. twórczy nieład) na stanowisku pracy.


A po wielu bojach i załamaniach wiary i nadziei udało się wreszcie - w dużej mierze dzięki Adasiowi - uruchomić galerię ładnerzeczy.net. Zapraszam :)

17.12.2007

Komplet z pirytem

Piryt, srebro, onyks.